Hubert.
Przesiedział sporo w pociągach, zwiedzał przypadkowe wioski i nawet parę razy się zgubił, ale wszystko po to, by dowieźć w 2022 roku rapowe słuchowisko „Święty spokój”. Hubert. lubi pisać i produkować swoje numery w trasie (przy okazji nagrywa też fajne tiktoki), dlatego słuchając jego nagrań samemu można się poczuć jak w dalekiej podróży. Na poprzednim albumie – „pttk” – serwował „acid na Gubałówce” i dzwonił w środku nocy po „GOPR / 4 paki”, teraz my radzimy na jego występ w Łodzi wydzwonić wszystkich znajomych.